środa, 5 marca 2014

Moja nowa zabawka, czyli 5 rzeczy za które kocham Sony Xperię SP


Kilka dni temu stałam się szczęśliwą posiadaczką Sony Xperii SP. Swojego dotychczasowego Samsunga miałam już prawie rok, nadszedł więc najwyższy czas na zmianę. Kocham zmieniać telefony, potrzeba mi nowości. Poza tym bardzo lubię odkrywać drobne smaczki, które odróżniają poszczególne modele między sobą.



Po kilku dniach zabawy nową Xperią szczególnie spodobało mi się w niej kilka rzeczy, które utwierdziły mnie w słuszności mojego wyboru. Poniżej przedstawiam Wam listę 5 rzeczy, za które pokochałam Xperię SP:

1. Bateria. Wszystkie moje smartfony, których używałam po iPhonie 3GS miały baterię pozwalającą na jeden dzień używania i ani godziny więcej. Najgorzej pod tym względem spisywał się mój ostatni Samsung SIII mini, który potrafił odpadać z wyczerpania po 3/4 dnia. Zupełnie inaczej rzecz przedstawia się z tą Xperią - przy moim zwyczajnym używaniu telefonu - facebook, instagram, twitter i e-mail na push, stale włączone LTE i moduł wifi, kilkanaście zdjęć, częste korzystanie z przeglądarki internetowej, około godziny rozmów i 20 smsów dziennie, SP wytrzymuje od dwóch do dwóch i pół dnia używania. Gdyby włączyć tryby oszczędzania baterii oferowane przez Sony, można by wydusić z tej baterii jeszcze więcej. Pewnie coś koło 3 dni bez ładowania. Ja się nie upieram, szczególnie że oznaczałoby to np. rezygnację z pusha. Tak czy inaczej uważam że dwa, dwa i pół dnia to bardzo dobry wynik. W końcu nie muszę się martwić czy mojemu telefonowi wystarczy energii żeby dotrzymać mi kroku do końca dnia albo późnej nocy.

Xperia SP2

2. Wygląd. Ta Xperia jest po prostu ładna. Dobre wzornictwo zawsze było wizytówką Sony i nic się pod tym względem nie zmieniło. SP jest utrzymana w minimalistycznej stylistyce, co w połączeniu z dobrej jakości materiałami czyni ją eleganckim aparatem.  Początkowo upierałam się na białą wersję kolorystyczną, chyba takie skrzywienie przez apple. Okazało się jednak, że biała SP jest aktualnie niedostępna u mojego operatora i wiele wskazuje na to, że prędko się nie pojawi, więc albo czarna albo żadna. Po długim wahaniu w końcu zdecydowałam się na czarną i teraz absolutnie tego nie żałuję! Uważam wręcz, że ten model wygląda lepiej w czerni niż w bieli.

Xperia SP3

3. Przeźroczysty pasek w dolnej części telefonu, poza tym że świetnie wygląda, jest również użyteczny ponieważ służy jako dioda powiadomień. Mnie jednak urzekły jego dwie inne funkcje. Przy przeglądaniu zdjęć lub oglądaniu filmów pasek podświetla się na taki kolor, jaki aktualnie dominuje na ekranie. Przy słuchaniu muzyki natomiast diody LED zmieniają natężenie światła w takt muzyki. Kompletnie zbędny gadżet, ale daje kapitalny efekt. Cóż... lubię takie gadżety.

4. Odtwarzanie muzyki. Preinstalowana przez Sony aplikacja walkman jest jednym z lepszych odtwarzaczy mp3 jakie znajdziemy w telefonach. Chyba tylko aplikacja iPod oferowana przez apple w iPhonach jest od niej lepsza. Sama aplikacja jest intuicyjna, przejrzysta i bardzo ładna, a razem z paskiem LED pulsującym w rytm muzyki stanowią fajny duet. Na uwagę zasługuje dobra jakość muzyki na wyjściu z urządzenia, jest lepsza niż w wielu konkurencyjnych urządzeniach. Sugerowałabym jednak podłączenie jakichś lepszych słuchawek, bo na tych dodawanych do zestawu szału nie ma.

5. Tryb rękawiczek, który Sony zaimplementowało w Xperii SP uważam za świetne rozwiązanie i aż dziwne, że żaden z producentów smartfonów nie zrobił tego wcześniej. Oczywiście można było kupić specjalne rękawiczki, których nie musimy zdejmować chcąc użyć telefonu, ale dużo wygodniej jest móc używać naszego smartfona w każdych rękawiczkach, niż tylko w jednych konkretnych.

Mieszane uczucia mam co do aparatu. Tak samo jak potrafi zrobić fenomenalne zdjęcia, tak samo potrafi koncertowo skopać ujęcie. Zupełnie nie polubiłam się z trybem "lepsza automatyka", który miał mi ułatwiać robienie dobrych fotografii. Zamiast ułatwiać utrudnia - wiele zdjęć robionych w tym trybie wychodziło nieostrych albo w bardzo dziwnych kolorach, dużo lepsze efekty osiągam w trybie manualnym po dopasowaniu ustawień, chociaż nadal nie jest idealnie. Jednak na potrzeby zdjęć na facebooka czy instagrama wbudowany aparat będzie w zupełności wystarczający.

Podsumowując tą subiektywną recenzję, Xperię SP uważam za dobry smartfon. I tak pozostanie przynajmniej do premiery iPhone'a 6.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz